Váli
Váli to mało znany potomek Lokiego. Snorri Sturluson wspomina o nim w Gylfagynning. Kiedy Asowie pojmali Lokiego, zamienili jego syna Váliego w wilka, który rozszarpał swego brata Narfiego. Następnie przy pomocy narfowych jelit spętali Lokiego i przywiązali do głazów – za bary, lędźwie i pod kolanami. Tymczasem w finale Kłótni Lokiego sytuacja ma się odwrotnie – to Narfi zostaje zmieniony w wilka i Lokiego wiążą jelitami Váliego.
W mitologii nordyckiej istnieje jeszcze jeden Váli. To syn Odinna, ten sam który zabił Höðura, zabójcę Baldura . Ale to nie o nim opowiada ten kawałek.
https://www.youtube.com/watch?v=cBycQ39AWCQ
Słońce wstaje, zwycięstwo już moje
Siedzę przy zdroju,
Brynhilda obok, czekam co dalej.
Trzech pokonałem.
Bo jestem już znaczącym człowiekiem
Bardzo się cieszę.
Kto zapłaci i kto będzie władcą,
Za cenę jaką?
Naprzód!
Ujrzałem żywą duszę i krętacką.
Naprzód!
Własnego syna Loki zmieniać zaczął.
Naprzód!
Wilk ze snu przeciera oko.
Naprzód!
Váli chce smaku posoki.
Oto za zdrowie moje zapłata
Brynhildy strata.
Sam moje życie byłbym poświęcić
Zdolny i chętny.
W dali majaczy coś, czeka, leci
Lokiego dzieci.
Váli się wścieka, kły ma mocarne,
Przegryza gardło.
Naprzód!
To życie które najdroższe mi było.
Naprzód!
Jęki cierpienia po uszach biją.
Naprzód!
Wnętrzności szarpie mi ostro.
Naprzód!
Spokojnie, siostro!
Jeden pod bark przywiążemy
Bowiem zniszczyć my ją musimy.
Drugi u lędźwi wiążemy
Cierpień moc jej zadać chcemy.
Trzeci do nóg przytroczymy
By nie poszła za zmarłymi.
Dziewicę tę przywiążemy
Do żgających skał tej ziemi.
Okrutny ją szarpie na wskroś już sztych,
Znikła gdzieś iskra, Brynhildy hart znikł.
Z ran bucha jucha i gorąca ciecz
Wsiąka do ziemi, lecz ona żyć chce.
Bezsilny z dala przyglądam się ja.
Cała jest we krwi, zbolała, sina.
Woła me imię, aż w sercu mnie rwie
I twarz swoją bladą wznosi ku mnie.
Ostatnie co widzi – brat jej we łzach
Siostro kochana, zawiodłem cię, ach.
Wieczne cierpienie, pożegnania czas
Loki cię strzeże, Brynhildo.
W każdą z twych ran trzech grot głazu się pcha
Loki cię strzeże, Brynhildo.
Nikt nie wysłucha rzężenia z twych płuc
Loki cię strzeże, Brynhildo.
Brat twoją duszę zaprzedał i już
Loki cię strzeże, Brynhildo.
Váli to mało znany potomek Lokiego. Snorri Sturluson wspomina o nim w Gylfagynning. Kiedy Asowie pojmali Lokiego, zamienili jego syna Váliego w wilka, który rozszarpał swego brata Narfiego. Następnie przy pomocy narfowych jelit spętali Lokiego i przywiązali do głazów – za bary, lędźwie i pod kolanami. Tymczasem w finale Kłótni Lokiego sytuacja ma się odwrotnie – to Narfi zostaje zmieniony w wilka i Lokiego wiążą jelitami Váliego.
W mitologii nordyckiej istnieje jeszcze jeden Váli. To syn Odinna, ten sam który zabił Höðura, zabójcę Baldura . Ale to nie o nim opowiada ten kawałek.
https://www.youtube.com/watch?v=cBycQ39AWCQ
Słońce wstaje, zwycięstwo już moje
Siedzę przy zdroju,
Brynhilda obok, czekam co dalej.
Trzech pokonałem.
Bo jestem już znaczącym człowiekiem
Bardzo się cieszę.
Kto zapłaci i kto będzie władcą,
Za cenę jaką?
Naprzód!
Ujrzałem żywą duszę i krętacką.
Naprzód!
Własnego syna Loki zmieniać zaczął.
Naprzód!
Wilk ze snu przeciera oko.
Naprzód!
Váli chce smaku posoki.
Oto za zdrowie moje zapłata
Brynhildy strata.
Sam moje życie byłbym poświęcić
Zdolny i chętny.
W dali majaczy coś, czeka, leci
Lokiego dzieci.
Váli się wścieka, kły ma mocarne,
Przegryza gardło.
Naprzód!
To życie które najdroższe mi było.
Naprzód!
Jęki cierpienia po uszach biją.
Naprzód!
Wnętrzności szarpie mi ostro.
Naprzód!
Spokojnie, siostro!
Jeden pod bark przywiążemy
Bowiem zniszczyć my ją musimy.
Drugi u lędźwi wiążemy
Cierpień moc jej zadać chcemy.
Trzeci do nóg przytroczymy
By nie poszła za zmarłymi.
Dziewicę tę przywiążemy
Do żgających skał tej ziemi.
Okrutny ją szarpie na wskroś już sztych,
Znikła gdzieś iskra, Brynhildy hart znikł.
Z ran bucha jucha i gorąca ciecz
Wsiąka do ziemi, lecz ona żyć chce.
Bezsilny z dala przyglądam się ja.
Cała jest we krwi, zbolała, sina.
Woła me imię, aż w sercu mnie rwie
I twarz swoją bladą wznosi ku mnie.
Ostatnie co widzi – brat jej we łzach
Siostro kochana, zawiodłem cię, ach.
Wieczne cierpienie, pożegnania czas
Loki cię strzeże, Brynhildo.
W każdą z twych ran trzech grot głazu się pcha
Loki cię strzeże, Brynhildo.
Nikt nie wysłucha rzężenia z twych płuc
Loki cię strzeże, Brynhildo.
Brat twoją duszę zaprzedał i już
Loki cię strzeże, Brynhildo.
Share on Twitter Share on FacebookJacek Godek (48)
Comments
There are currently no comments
New Comment