Vali

Posted by: Jacek Godek | 7 years, 11 months ago | 0 comments

Váli       

Váli to mało znany potomek Lokiego.  Snorri Sturluson wspomina o nim w Gylfagynning. Kiedy Asowie pojmali Lokiego, zamienili jego syna Váliego w wilka, który rozszarpał swego brata Narfiego. Następnie przy pomocy narfowych jelit spętali Lokiego i przywiązali do głazów – za bary, lędźwie i pod kolanami. Tymczasem w finale Kłótni Lokiego sytuacja ma się odwrotnie – to Narfi zostaje zmieniony w wilka i Lokiego wiążą jelitami Váliego.

W mitologii nordyckiej istnieje jeszcze jeden Váli. To syn Odinna, ten sam który zabił Höðura, zabójcę Baldura . Ale to nie o nim opowiada ten kawałek.

https://www.youtube.com/watch?v=cBycQ39AWCQ

Słońce wstaje, zwycięstwo już moje

Siedzę przy zdroju,

Brynhilda obok, czekam co dalej.

Trzech pokonałem.

Bo jestem już znaczącym człowiekiem

Bardzo się cieszę.

Kto zapłaci i kto będzie władcą,

Za cenę jaką?

 

Naprzód!

Ujrzałem żywą duszę i krętacką.

Naprzód!

Własnego syna Loki zmieniać zaczął.

Naprzód!

Wilk ze snu przeciera oko.

Naprzód!

Váli chce smaku posoki.

 

Oto za zdrowie moje zapłata

Brynhildy strata.

Sam moje życie byłbym poświęcić

Zdolny i chętny.

W dali majaczy coś, czeka, leci

Lokiego dzieci.

Váli się wścieka, kły ma mocarne,

Przegryza gardło.

 

Naprzód!

To życie które najdroższe mi było.

Naprzód!

Jęki cierpienia po uszach biją.

Naprzód!

Wnętrzności szarpie mi ostro.

Naprzód!

Spokojnie, siostro!

 

Jeden pod bark przywiążemy

Bowiem zniszczyć my  ją musimy.

Drugi  u lędźwi wiążemy

Cierpień moc jej zadać chcemy.

Trzeci do nóg przytroczymy

By nie poszła za zmarłymi.

Dziewicę tę przywiążemy

Do żgających skał tej ziemi.

 

Okrutny ją szarpie na wskroś już sztych,

Znikła gdzieś iskra, Brynhildy hart znikł.

Z ran bucha jucha i gorąca ciecz

Wsiąka do ziemi, lecz ona żyć chce.

Bezsilny z dala przyglądam się ja.

Cała jest we krwi, zbolała, sina.

Woła me imię, aż w sercu mnie rwie

I twarz swoją bladą wznosi ku mnie.

Ostatnie co widzi – brat jej we łzach

Siostro kochana, zawiodłem cię, ach.

 

Wieczne cierpienie, pożegnania czas

Loki cię strzeże, Brynhildo.

W każdą z twych ran trzech grot głazu się pcha

Loki cię strzeże, Brynhildo.

Nikt nie wysłucha rzężenia z twych płuc

Loki cię strzeże, Brynhildo.

Brat twoją duszę zaprzedał i już

Loki cię strzeże, Brynhildo.

    

Váli to mało znany potomek Lokiego.  Snorri Sturluson wspomina o nim w Gylfagynning. Kiedy Asowie pojmali Lokiego, zamienili jego syna Váliego w wilka, który rozszarpał swego brata Narfiego. Następnie przy pomocy narfowych jelit spętali Lokiego i przywiązali do głazów – za bary, lędźwie i pod kolanami. Tymczasem w finale Kłótni Lokiego sytuacja ma się odwrotnie – to Narfi zostaje zmieniony w wilka i Lokiego wiążą jelitami Váliego.

W mitologii nordyckiej istnieje jeszcze jeden Váli. To syn Odinna, ten sam który zabił Höðura, zabójcę Baldura . Ale to nie o nim opowiada ten kawałek.

https://www.youtube.com/watch?v=cBycQ39AWCQ

Słońce wstaje, zwycięstwo już moje

Siedzę przy zdroju,

Brynhilda obok, czekam co dalej.

Trzech pokonałem.

Bo jestem już znaczącym człowiekiem

Bardzo się cieszę.

Kto zapłaci i kto będzie władcą,

Za cenę jaką?

 

Naprzód!

Ujrzałem żywą duszę i krętacką.

Naprzód!

Własnego syna Loki zmieniać zaczął.

Naprzód!

Wilk ze snu przeciera oko.

Naprzód!

Váli chce smaku posoki.

 

Oto za zdrowie moje zapłata

Brynhildy strata.

Sam moje życie byłbym poświęcić

Zdolny i chętny.

W dali majaczy coś, czeka, leci

Lokiego dzieci.

Váli się wścieka, kły ma mocarne,

Przegryza gardło.

 

Naprzód!

To życie które najdroższe mi było.

Naprzód!

Jęki cierpienia po uszach biją.

Naprzód!

Wnętrzności szarpie mi ostro.

Naprzód!

Spokojnie, siostro!

 

Jeden pod bark przywiążemy

Bowiem zniszczyć my  ją musimy.

Drugi  u lędźwi wiążemy

Cierpień moc jej zadać chcemy.

Trzeci do nóg przytroczymy

By nie poszła za zmarłymi.

Dziewicę tę przywiążemy

Do żgających skał tej ziemi.

 

Okrutny ją szarpie na wskroś już sztych,

Znikła gdzieś iskra, Brynhildy hart znikł.

Z ran bucha jucha i gorąca ciecz

Wsiąka do ziemi, lecz ona żyć chce.

Bezsilny z dala przyglądam się ja.

Cała jest we krwi, zbolała, sina.

Woła me imię, aż w sercu mnie rwie

I twarz swoją bladą wznosi ku mnie.

Ostatnie co widzi – brat jej we łzach

Siostro kochana, zawiodłem cię, ach.

 

Wieczne cierpienie, pożegnania czas

Loki cię strzeże, Brynhildo.

W każdą z twych ran trzech grot głazu się pcha

Loki cię strzeże, Brynhildo.

Nikt nie wysłucha rzężenia z twych płuc

Loki cię strzeże, Brynhildo.

Brat twoją duszę zaprzedał i już

Loki cię strzeże, Brynhildo.

Currently unrated

Comments

There are currently no comments

New Comment

required

required (not published)

optional

Recent Posts

Archive

2019
2018
2017
2016
2015

Authors

Jacek Godek (48)

Feeds

RSS / Atom

Friends: